Mocno zawiedzeni opuszczali w sobotę halę MOSiR kibice JKS-u, bo jarosławskie piłkarki ręczne przegrały z Otmętem Krapkowice, chociaż rywal był do ogrania. – Szkoda tego spotkania, może dziewczyny za bardzo chciały – mówi Marzanna Ulma, trener SPR JKS
Jarosławianki zagrały słaby mecz, nie można odmówić im ambicji i walki, ale tego dnia nic im nie wychodziło. Wprawdzie zaczęły od prowadzenia: najpierw 1-0, potem 2-1 i wreszcie po 6 minutach 5-2. Zapowiadało się na dobre spotkanie i pełną kontrolę naszej drużyny, ale nagle coś się zablokowało. JKS gubił piłkę, popełniał proste błędy w ataku i pozwolił Otmętowi się dogonić. W 10 minucie notowano remis 6-6, a w 16 minucie dwoma golami wygrywały już piłkarki z Krapkowic. Potem oba zespoły wymieniały ciosy. Na przerwę udało się zejść ze skromną przewagą, ale spokoju nie było. Potwierdziło się to w drugiej części, której pierwsze minuty należały do zawodniczek Otmętu. Trzeba przyznać, że drużyna gości miała wtedy proste zadanie, bo JKS był w odwrocie. Naszym piłkarkom albo towarzyszył pech – trafiały w słupki i poprzeczki, albo typowa nieskuteczność. Taki obrazek fani „czarno-niebieskich” oglądali niemalże do końca. W 50 minucie gospodyniom udało się zmniejszyć straty do dwóch goli i wydawało się, że będą w stanie się przełamać. Niestety mimo wielu okazji nie zdołały już doprowadzić do remisu i trzeba było przełknąć gorycz porażki. – Są takie mecze, że czasem coś wychodzi, a czasem nie. Tym razem nic nam nie wychodziło. Trudno analizować to spotkanie na gorąco, ale na pewno trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość, jeśli chcemy jeszcze coś w tej lidze osiągnąć – podsumował Tomasz Strzębała, wiceprezes SPR JKS.
Marek WISZ
Fot. Kacper Loc
SPR JKS JAROSŁAW – OTMĘT KRAPKOWICE 20-23 (12-11)
JKS: Tronina, Mazur, Huk - Łobaziewicz 1, Nasiłowska 1, Rychlicka 2, Strzębała 1, Kawa 2, Majerczyk 11, Głąb 1, Borowska, A. Zięba, Kozdrowicz 1, Ryshko, Ż. Zięba, Garbarz.
Otmęt: Jaworska, Mazurkiewicz – Pużańska, Kuźmik, Łapszyńska 1, Szwajkiewicz, Gołąbek 3, Blozik 3, Górka 1, Bielecka, Ptasznik 7, Staszkiewicz 3, Kochanowska-Wistuba 3, Orlik 2, Tiuchtiej, Mazurkiewicz
Sędziowali: W. Bosak i M. Hadej (Sandomierz). Kary: 4 i 4 minuty. Widzów: 650.
Pozostałe wyniki VI kolejki: Zgoda Ruda Śląska - TOR Dobrzeń Wielki 20:19 (10:9) Cracovia Kraków – Imperium Katowice 30:19 (16:12), Start Michałkowice - Olimpia Beskid Nowy Sącz II 27:21 (15:11).
| 
			 1.  | 
			
			 MTS Żory  | 
			
			 4  | 
			
			 8  | 
			
			 127-89  | 
		
| 
			 2.  | 
			
			 Zgoda Ruda Śląska  | 
			
			 6  | 
			
			 10  | 
			
			 148-127  | 
		
| 
			 3.  | 
			
			 Start Michałkowice/Ś. ŚL  | 
			
			 4  | 
			
			 7  | 
			
			 104-88  | 
		
| 
			 4.  | 
			
			 Otmęt Krapkowice  | 
			
			 6  | 
			
			 7  | 
			
			 139-145  | 
		
| 
			 5.  | 
			
			 Cracovia Kraków  | 
			
			 5  | 
			
			 5  | 
			
			 144-119  | 
		
| 
			 6.  | 
			
			 SPR JKS Jarosław  | 
			
			 5  | 
			
			 4  | 
			
			 128-134  | 
		
| 
			 7.  | 
			
			 Tor Dobrzeń Wielki  | 
			
			 5  | 
			
			 4  | 
			
			 118-130  | 
		
| 
			 8.  | 
			
			 Imperium Katowice  | 
			
			 5  | 
			
			 1  | 
			
			 111-132  | 
		
| 
			 9.  | 
			
			 Olimpia/Beskid II N.Sącz  | 
			
			 6  | 
			
			 0  | 
			
			 134-190  | 
		
Sponsorami piłkarek ręcznych SPR JKS są: Tech-Project, Elektrokal Sp. z.o.o., Urząd Miasta Jarosławia, Eurobud. Partnerami drużyny są: Małopolskie Kliniki Specjalistyczne Unicardia i Unimedica, 3D-Art. Reklamy, Papirus, Wiraż, MC MEDIA GROUP, Akademia Zdrowia i Fizjoterapii - Anna Kapusta, KarolKozdrowicz.pl, Trattoria, Hotel Piast, Pub Korona, Solarium Galaxy, Knysz Bar, Jedynka Kantory – Norbert Misiąg, Reklama Dźwiękowa Aleksandra.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie