
Najpiękniejsze arie musicalowo-operetkowe oraz kolędy polskie i zagraniczne usłyszeli goście Domu Bankietowego „Magnolia” w Kisielowie, którzy wybrali się na Koncert Karnawałowy w piątek 20 stycznia. Ciekawostką wieczoru była „Pastorałka z Siennowa” napisana przez Wojciecha Bardowskiego, gościa wieczoru.
Wokalista, bard i pieśniarz Wojciech Bardowski pochodzący z niedalekiego Siennowa, jest częstym gościem Domu Bankietowym „Magnolia”. Zakochany w piosence francuskiej jest zdobywcą wyróżnień na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Francuskiej w 2009 i 2010 r. oraz zdobywca „Grand Prix” IV Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Francuskiej Brzeg 2011. W 2013 roku został wyróżniony „Złotym Liściem Retro” - za upowszechnianie w swojej działalności artystycznej dorobku kultury dwudziestolecia międzywojennego. W 2014 r. odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego medalem „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
W DB „Magnolia” występuje na zaproszenie właścicieli i swojej publiczności, która ostatnio zbiera się dla niego kilka razy w roku. Koncertuje wraz z przyjaciółmi. Podczas piątkowego koncertu śpiewał w duecie z Magdaleną Tunkiewicz, sopranistką, solistką m.in. Orkiestry Miasta Poznania, Teatrem Sabat Małgorzaty Potockiej oraz Capellą Zamku Rydzyńskiego. Śpiewakom towarzyszyli muzycy: Krzysztof Jaszczak (piano) asystent kierownika muzycznego i II-gi dyrygent Teatru „Roma” w Warszawie, kierownik muzyczny Teatru Powszechnego w Łodzi; Maksymilian Pelczarski (akordeon), który współpracuje z m.in. Teatrem Powszechnym, Teatrem Pinokio, Teatrem Wielkim; Mateusz Zaziębło (skrzypce) współpracuje z Teatrem Muzycznym ROMA, Filharmonią Narodową, Teatrem IMKA, Teatrem Powszechnym, Orkiestrą Sinfonia Viva i Radomską Orkiestrą Kameralną oraz Adam Bardowski (klarnet) uczeń w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych nr 4 im. Karola Szymanowskiego w Warszawie, syn Wojciecha Bardowskiego.
Tradycyjnie już koncertowi towarzył bankiet z niespodziankami kulinarnymi przygotowanymi przez szefa kuchni.
Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie