
Wyspecjalizowane w poszukiwaniach zaginionych osób grupy dołączyły dziś (30 października) do dalszego poszukiwania 32-letniej mieszkanki Nielepkowic. W weekendowych poszukiwaniach uczestniczyła grupa poszukiwawcza STORAT, strażacka grupa sonarowa z Przemyśla i dronowa z Przeworska, jednostki ratowniczo-gaśnicze państwowej i ochotniczych straży pożarnych, policja i mieszkańcy.
Patrycja Patryn-Biedroń wyszła z domu w piątek, 27 października ok. godz. 10. Widziana była ostatni raz przy pierwszych domach Nielepkowic. Od tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną, a jej telefon jest nieaktywny. Ubrana była w czarną kurtkę, czarne getry i granatowe buty. Blond włosy miała upięte w kok.
Poszukiwania rozpoczęły się bardzo szybko w piątek. I trwały do godzin popołudniowych. Utrudniały je intensywne opady deszczu. Mimo tego strażacy i policja poszukiwali kobiety na brzegach Sanu. Strażacy użyli także łodzi.
Poszukiwania kontynuowane były także w weekend. W sobotę rano przeszukiwane były brzegi rzeki od Nielepkowic w kierunku Wiązownicy. Później od Nielepkowic w kierunku Manasterza. Przeszukano także dwa zbiorniki wodne w Manasterzu.
W akcji brały udział jednostki ratowniczo-gaśnicze z Jarosławia i okolicznych OSP. Na pomoc przybyła grupa sonarowa z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Przemyśla, która przeszukiwała dno Sanu i dwa zbiorniki wodne oraz grupa dronowa z Komendy Powiatowej PSP w Przeworsku, która przeszukiwała teren i rzekę z powietrza.
Ratownicy z jednostek ratowniczo-gaśniczych pieszo przeczesywali brzegi Sanu, pobliskie lasy i tereny wokół Nielepkowic.
Jak poinformowała nas dziś oficer prasowy asp. szt. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu dziś do poszukiwań przystąpiły wzmożone siły policyjne, strażaków, a także grupa wyspecjalizowana w poszukiwaniach zagubionych osób.
Na niedzielnych Mszach świętych o udział w poszukiwaniach i zgłaszanie się w tym celu do sołtysa Nielepkowic prosili także księża z parafii w Nielepkowicach i Wiązownicy.
Ekz
Fot. OSP KSRG Szówsko, KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Od kiedy grypy to ratownicy?,polusy analfabeci.