Reklama

Powiat zaoszczędzi na wicedyrektorach szkół?

Czy stanowiska drugich wicedyrektorów w szkołach średnich prowadzonych przez powiat jarosławski przejdą do historii, by można było zaoszczędzić pieniądze? O tym dyskutowali radni podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Jarosławskiego. Starosta Stanisław Kłopot mówi, że radykalne kroki są niezbędne.

Temat likwidacji stanowisk drugich wicedyrektorów w szkołach średnich, jak mówiła podczas odbywającej się 31 maja sesji radna Elżbieta Śliwińska-Dąbrowska (Ponadpartyjna Koalicja dla Powiatu), był poruszany podczas obrad komisji oświaty. Radna pytała, czy likwidacja jest niezbędna. – Nie bardzo sobie wyobrażam szkoły, które posiadają dużą liczbę uczniów, szkoły, w których praca wicedyrektorów jest bardzo potrzebna. Czy jest to naprawdę konieczne? Boję się, że się to odbije na jakości edukacji – powiedziała radna. Starosta Stanisław Kłopot tłumaczył, że kwoty, które trzeba dołożyć do funkcjonowania szkół są bardzo, bardzo duże, więc trzeba szukać oszczędności.

– Doszliśmy do wniosku, że są to działania bolesne, ale na tę chwilę konieczne – mówił.

Jak dodał, każdy przypadek będzie rozpatrywany oddzielnie. – Jest odpowiednia chwila. Mamy koniec maja, wstępne arkusze, które będą ostatecznie zatwierdzone po zakończeniu naboru. Te osoby, które pełnią funkcję wicedyrektorów nie zostaną pozbawione pracy – stwierdził starosta.  Radna Śliwińska-Dąbrowska odpowiedziała, że była kiedyś wicedyrektorem, więc wie, na czym ta praca i odpowiedzialność z nią związana polega. Zaapelowała o przeanalizowanie raz jeszcze sytuacji. Jak mówiła, w szkołach średnich jest dużo pracy dla wicedyrektorów, gdyż przeprowadza się tam matury i egzaminy zawodowe. Stanisław Kłopot powołał się na zapis ustawowy, który mówi, że obligatoryjnie wicedyrektor powinien być powołany, gdy w szkole jest więcej niż 12  oddziałów. Pozostali wicedyrektorzy są powoływani przez dyrektorów za zgodą organu prowadzącego.

– Świadomość oszczędzania mamy wszyscy, przede wszystkim radni. Szukamy pieniędzy, w zarządzie niejednokrotnie pochylaliśmy się nad tym tematem. Na tę chwilę to jest rozwiązanie, które przyniesie określone, wymierne korzyści – powiedział starosta Kłopot i obiecał, że przedstawi radnym konkretne wyliczenia na kolejnej sesji.

Dodał, że w kontekście oszczędności analizowane są także stanowiska obsługi i administracja. Pewnie w tym zakresie też w przyszłości zostaną podjęte działania. 

Za dużo bibliotekarzy w szkołach? 
Radny Tomasz Kulesza przypomniał, że problem braku pieniędzy w oświacie trwa od lat, natomiast na likwidacji stanowisk wicedyrektorów niewiele się zaoszczędzi. Martwił się też o los nauczycieli bibliotekarzy.

– Będę bardzo mocno przyglądał się tym zabiegom, które mają dotyczyć oszczędności, czy one nie będą się odbywały kosztem nauczycieli, czasami z wieloletnim stażem pracy. Nauczycieli, którzy ukończyli różnego rodzaju formy doskonalenia zawodowego, żeby na przykład pełnić funkcję bibliotekarza – mówił radny Kulesza.

Pytał, gdzie były władze powiatu przez te wszystkie lata i czemu wcześniej nie analizowano przepisów dotyczących zatrudnienia w szkole. 
Starosta Kłopot odpowiadał, że obecnie już same rozmowy nie wystarczą, potrzebne są konkretne działania, bo jeśli się tego nie zrobi, będzie problem z wypłatą wynagrodzeń. Stwierdził, iż w jego opinii dwa – lub nawet więcej – etaty  bibliotekarza w jednej szkole to zbyt dużo. – Idealnym rozwiązaniem byłaby jedna szkolna biblioteka powiatowa. Oczywiście, zaopatrzona w multimedia, by można było korzystać z książek w postaci elektronicznej. Już funkcjonują takie biblioteki w kraju – mówił starosta. Zapewnił, że przy podejmowaniu decyzji będzie się bardzo liczył z każdą uwagą i z każda sugestią. – Musimy podjąć działania. W niektórych aspektach będą to działania radykalne, które w naszej ocenie muszą zostać podjęte – zakończył Stanisław Kłopot. 
hl

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Monia - niezalogowany 2022-06-14 09:12:46

    Tyle pieniędzy płynie od władz do samorządów, a tu tylko cięcia i oszczędności... to chyba jednak coś nie funkcjonuje. Czemu jest tak źle, jak jest tak dobrze???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Lonia - niezalogowany 2022-06-14 09:40:27

    Dobrze, że sobie podnieśli płace…

    • Zgłoś wpis
  • Rzeka - niezalogowany 2022-06-15 04:56:55

    Mo iczko tyle czyli ile tych pieniędzy płynie.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefan - niezalogowany 2022-06-14 17:57:05

    Niektórzy nie lubią szkoły i nigdy nie lubili. Wystarczy posłuchać jak przemawiają lub czytają coś publicznie, poziom dziecka z 3 klasy podstawowki. Zwłaszcza taki jeden... To jest takie żałosne...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Czytelnik - niezalogowany 2022-06-15 09:41:28

    UUUUU cyfrowa biblioteka. To znaczy, że będą pieniążki na czytniki dla czytelników... :))))

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do Stefana - niezalogowany 2022-06-15 10:02:52

    Jak to nie lubili ? Lubili, bo nawet repetowali, by być w niej dłużej. Fakt - i tu się zgadzam - nie nauczyli się więcej mimo, że byli w niej dłużej. Nauczanie padło po prostu na "gorszy sort bazy wyjściowej".

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do