
W poniedziałek radni gminy wiejskiej Jarosław mieli podjąć uchwałę o przystąpieniu do Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Jarosław-Przeworsk, na który marszałek województwa przeznaczył prawie 70 mln. Problem w tym, że MOF powstały jeszcze za poprzedniego burmistrza Andrzeja Wyczawskiego, a przekształcony już z inicjatywy obecnego burmistrza Waldemara Palucha w stowarzyszenie, do dziś nie przyniósł wymiernych korzyści.
Do MOF-u przystąpiły cztery gminy: miasto Jarosław, miasto Przeworsk, gmina Przeworsk oraz gmina Pawłosiów. Na początku kadencji nowy burmistrz stoczył batalie z radnymi o przekształcenie MOF-u w Stowarzyszenie. Radni zarzucali, że nie będzie kontroli nad jego działalnością, że trzeba będzie płacić składaki. Sprzeciwiali się także zatrudnieniu pracowników do tego stowarzyszenia. Ostatecznie pomysł burmistrza poparli. MOF rzeczywiście zatrudnia jedną osobę, która zajmuje się przygotowaniem wniosków o dofinansowanie z programów zewnętrznych.
W ostatnim czasie zarząd MOF-u, na który składają się: burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch, burmistrz Przeworsk Leszek Kisiel, wójt gminy Przeworsk Daniel Krawiec oraz wójt gminy Pawłosiów Mariusz Reń, podjął uchwałę o konieczności poszerzenia MOF-u o gminę Jarosław. Z tego co się dowiedzieliśmy, przygotowane zostało porozumienie, które zostało podpisane przez członków zarządu MOF-u oraz wójta gminy Jarosław Romana Kałamarza. Zostało przesłane do marszałka województwa Władysława Ortyla, który naniósł zmiany w strategii województwa podkarpackiego. Zakończenie procedury poszerzenia MOF-u wymagało jedynie podjęcia uchwał przez wszystkie gminy, także tę nową. Na wtorek została zwołana sesja Rady Miasta Przeworska, na czwartek nadzwyczajna sesja Rady Miasta Jarosławia na czwartek i piątek sesje Rady Gminy Przeworsk i Rady Gminy Pawłosiów.
Zwołane sesje, a radni gminni mówią „nie”
Zwołane zostały nadzwyczajne sesje. We wtorek miała odbyć się sesja w Przeworsku, w czwartek w Jarosławiu i w pozostałych gminach w czwartek i piątek. Sesja rady gminy w gminie Jarosław zaplanowana była na czwartek 2 marca. Jednak w poniedziałek 27 lutego odbyła się sesja nadzwyczajna. Jak poinformował nas przewodniczący Rady Gminy Jarosław Antoni Gwóźdź poniedziałkowa sesja została zwołana w trybie nadzwyczajnym, ponieważ okazało się, że do końca lutego wymagana jest jeszcze jedna uchwała rady gminy do złożenia wniosku o pozyskanie środków na fotowoltaikę. Ten wniosek gmina wiejska Jarosław składa wspólnie z gminą Roźwienica. Radni zajęli się także pozostałymi punktami programu sesji, również projektem uchwały o przystąpieniu do Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Jarosław-Przeworsk. MOF miał objąć głównie północną części gminy, a więc Pełkinie, Wólkę Pełkińską, Kostków czy Wolę Buchowską. Tereny, które łączą miasto Przeworsk z gminą Przeworsk. – Radni podeszli do tematu ostrożnie. Nie mieli wystarczających informacji, które pokazałyby, jakie korzyści będzie miała gmina z przynależności do MOF-u i partycypacji w realizowanych przez niego projektach. My skorzystaliśmy w poprzednich latach ze środków na infrastrukturę i wszystkie media mamy wykonane już w naszej gminie. Nie zostało powiedziane, które z inicjatyw MOF-u miałyby poprawić jakość życia naszych mieszkańców. Radni znali natomiast koszty przystąpienia gminy do MOF-u, które miałyby wynieść około 100 tysięcy złotych oraz wiedzieli, że za wszystkie projekty członkowie Stowarzyszenia ponoszą taka samą odpowiedzialność – podkreśla A. Gwóźdź.
Temat nie jest zamknięty
Przewodniczący podkreśla, że temat ten nie jest zamknięty. Jeżeli radni uzyskają więcej informacji, może uda ich się przekonać do włączenia się w tę inicjatywę.
Jak udało nam się ustalić inicjatorzy poszerzenia MOF-u uważają, że poszerzenie to miało wyjątkowy sens, zwiększało zasięg terytorialny i możliwości pozyskiwania środków. Jak twierdzą miało także inny ważny aspekt. Miało edukować w zakresie współdziałania, partnerstwa i wspólnego rozwiązywania problemów. – Wywołało to zamieszanie, trzeba będzie odkręcać je w urzędzie marszałkowskim. Niepotrzebnie, zwłaszcza że zostało przygotowane porozumienie, podpisane przez wójta – mówi jedna z osób zainteresowanych.
Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie