
Czy strażnicy miejscy przesiądą się na rowery? A może wybiorą hulajnogi elektryczne? Jarosławska straż nie ma na razie tego typu pojazdów na wyposażeniu, ale – jak usłyszeliśmy w urzędzie miasta – rozwiązania takie są rozważane.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Jarosławia padła propozycja, by funkcjonariusze jarosławskiej straży miejskiej ruszyli w miasto na rowerach. Sformułował ją radny Piotr Kozak (PiS), który zwrócił uwagę na fakt, że paradoksalnie rowerem łatwiej niż samochodem dotrzeć w pewne miejsca. Jak powiedział, wierzy, że komendant straży utworzy patrole rowerowe, bo sam jest cyklistą.
Patrole rowerowe w ramach takiej formacji jak straż miejska to nic nowego. W Polsce jest wiele przykładów na to, że rower sprawdza się dobrze jako środek lokomocji strażników miejskich. Jest sporo miast, w których funkcjonariusze straży poruszają się na dwóch kółkach. Kilka lat temu patrole rowerowe wprowadziła m.in. przemyska straż miejska.
A może hulajnogi?
Ale podczas sesji radny Marcin Nazarewicz, trochę żartem, stwierdził, iż inny radny – Jarosław Litwiak podpowiedział mu, że może zamiast rowerów wprowadzić hulajnogi elektryczne, które są coraz bardziej popularnym środkiem lokomocji w miastach. Okazuje się, że to rozwiązanie także jest stosowane. Przykładem jest Starogard Gdański, gdzie hulajnogi elektryczne są na wyposażeniu straży od lipca 2021 roku. – W przypadku, gdy samochód służbowy straży miejskiej stoi w korku, a zdarzenie nie pozwala na użycie go jako pojazdu uprzywilejowanego, e-hulajnoga okaże się pojazdem bardzo pomocnym, ponieważ daje możliwości poruszania się zarówno po jezdni oraz po drodze dla rowerów, jak również po chodniku – tłumaczył portalowi Starogard.pl rzecznik Straży Miejskiej w Starogardzie Gdańskim Leszek Żołądowski. Starogard jest nieco tylko większym miastem od Jarosławia, więc być może i na naszym terenie takie rozwiązanie mogłoby się faktycznie sprawdzić.
Pracowite półrocze
Pomysł na rowerowe patrole wypłynął podczas sesji, w trakcie której omawiano informację o stanie bezpieczeństwa w mieście w pierwszym półroczu 2021 roku. Jak wynika z informacji komendanta, Straż Miejska w Jarosławiu podejmowała sporo czynności związanych z trwającą epidemią COVID-19, także wspólnie z policją. To nie tylko kontrole dotyczące przestrzegania zasad kwarantanny, izolacji i wszelkich obostrzeń epidemicznych, ale także rozwożenie maseczek, żywności, kombinezonów, ulotek itp. Oprócz tego funkcjonariusze pełnili wszystkie swoje dotychczasowe obowiązki związane z wezwaniami mieszkańców, interweniowaniem w sprawie ruchu drogowego, konwojowaniem, interwencjami dotyczącymi zwierząt, porządku, kontrolowaniem miejsc publicznych i posesji (np. w ramach akcji „Dym”).
Miała być likwidacja
Radny Nazarewicz zwrócił w czasie dyskusji uwagę, iż w tym roku mija 30 lat od momentu powołania Straży Miejskiej w Jarosławiu. – Życzymy wszystkim funkcjonariuszom sukcesów i dziękujemy za te 30 lat pracy – powiedział.
Przypomnijmy jednak, że los Straży Miejskiej w Jarosławiu kilka lat temu wisiał na włosku. Likwidacja tej formacji to jedno ze sztandarowych haseł, które poniosły Waldemara Palucha do zwycięstwa w 2014 roku. Pomysł likwidacji straży był też rafą, o którą rozbiła się koalicja burmistrza Palucha z PiS-em w poprzedniej kadencji. W sierpniu 2015 roku radni nie poparli pomysłu burmistrza i opowiedzieli się przeciw likwidacji straży. Opór radnych uratował formację, ale oznaczało to koniec koalicji Waldemara Palucha i popierającego go Stowarzyszenia Przedsiębiorców Ziemi Jarosławskiej „Rozwój i Postęp” z Prawem i Sprawiedliwością.
O możliwość organizacji patrolów rowowych lub hulajnogowych zapytaliśmy w Ratuszu. – Rozwiązania, o które pan pyta w kontekście środków transportu dla funkcjonariuszy Straży Miejskiej, będą analizowane, a możliwości ich zastosowania zostaną rozważone. Straż Miejska na chwilę obecną nie dysponuje rowerami – poinformowała nas Iga Kmiecik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Jarosławia.
Hubert LEWKOWICZ
fot. www.starogard.pl, www.wroclaw.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Haha ha ale artykuł straż miejska tak ciezko pracuje ze aż mi ich żal pojeżdża autem pooglaszaja przez megafon o cowidzie i tyle kupcie im helikoptery jeszcze
Pamiętam jak na początku XXI wieku, straż miejska jeździła po Jarosławiu na koniach.Niestety(dla koni stety) po miesiącu zrezygnowali z obawy o zdrowie zwierząt, gdyż nie którzy strażnicy ważyli więcej niż same konie.
Hulajnogi tylko z siodełkmi hahaha
prewentorium na Kościuszki zamknięte, remont, czy pełny stan ???, - może gdzieś jeszcze przyjmuje jakiś psychiatra co by tych szaleńców przebadał i skierował na zamknięte leczenie np do Kulparkowa
Czytając twoje rozliczne komentarze zawierające wielką głębię intelektualną nasuwa się wniosek że przede wszystkim potrzebny tobie dobry lekarz psycholog. Każdego non stop wyzywasz i obrażasz w niezbyt wysublimowany sposób
do Adam : Logika kolegi jest mniej więcej podobna do tego jak akademik Wołodia postanowił przeprowadzić doświadczenie mające udowodnić połączenie nerwów oka oraz zadu. W tym celu najpierw wkłuł igłę w zad - w oku pojawiła się łza. Następnie wkłuł igłę w oko - zad się zes...ł. Dowód został przeprowadzony. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia - bo to najważniejsze.
A nie lepiej ciąć z buta(iść na piechotę)?
Hulajnogi to mogą być.Ale dla dzieci.