Reklama

Święta Wschodnich Katolików

03/01/2017 09:46

W najbliższą sobotę 7 stycznia, 13 dni później niż zachodni chrześcijanie, Boże Narodzenie obchodzić będą wschodni katolicy. Jarosławska parafia liczy około 40 osób. Ale w większe święta na uroczystości przyjeżdżają także wierni z okolicy: z Ostrowa, Łańcuta, Wietlina, Duńkowic, Nienowic czy Laszek.

Różnica w terminie obchodzenia świąt Bożego Narodzenia bierze się z tego, że grekokatolicy do dzisiaj posługują się tzw. kalendarzem juliańskim, który obowiązywał na świecie do XVI wieku, kiedy zauważono, że jest on o 11 minut dłuższy od roku astronomicznego, co powodowało, że raz na 128 lat o jeden dzień cofała się wiosenna równonoc. W 1582 roku papież Grzegorz XIII wprowadził w życie nowy kalendarz, uwzględniający tę poprawkę, stąd do dzisiaj świat zachodni posługuje się tzw. kalendarzem gregoriańskim. Różnica między obydwoma kalendarzami wynosi właśnie 13 dni.

 

Wigilia

6 stycznia grekokatolicy podobnie jak wierni kościoła rzymskiego obchodzą wigilię, która ma podobny przebieg jak w polskiej tradycji. – Wigilia rozpoczyna się od wejścia do domu gospodarza, który od progu mówi Christos rażdajetsia! Sławite Joho! Czyli Chrystus narodził się, Chwalcie Go. Składa życzenia wszystkim, następnie kładzie snopy dziada i baby pod obrus. Przy stole modlitwę zaczyna najstarszy domownik. Dzielimy się prosforą, nie opłatkiem. Jest to chleb przaśny zrobiony z trzech składników, wody, mąki i drożdży – opowiada ksiądz Krzysztof Błażejewski, proboszcz i kustosz parafii greckokatolickiej pw. Przemienienia Pańskiego w Jarosławiu.

Potraw podczas kolacji wigilijnej jest również 12, w tym takie jak ryba grecka, pierogi czy sos grzybowy, który grekokatolicy nazywają maczanka. Ale jest jedna potrawa, typowa dla wschodniej tradycji, która tego dnia pojawia się w każdym ukraińskim domu, kutia. Z nią związana jest pewna tradycja.

– Pod koniec kolacji, kiedy spożywamy kutię, bardzo ważną potrawę dla nas, jest zwyczaj zaczerpnięty jeszcze ze starszego pokolenia. Każdy nabiera małą ilość kutii na łyżkę i wyrzuca ją do góry. Jeśli się przyklei do sufitu, można mówić o dobrym nadchodzącym nowym roku, o urodzaju i dostatku, że to będzie bogaty rok. Nigdy nie zdarzyło się, żeby się nie przykleiła – wspomina ksiądz Krzysztof.

 

Liturgie

 

W dzień Wigilii, zwanej Swiat Weczir, czyli Święty Wieczór, wschodni chrześcijanie wieczorem udają się do cerkwi na nabożeństwo. W Jarosławiu uroczysta Msza święta Bożonarodzeniowa w Sanktuarium Maryjnym „Brama Miłosierdzia” rozpocznie się w sobotę 7 stycznia o godz. 9 rano.

Święta Bożego Narodzenia w tradycji Wschodniej trwają 3 dni. – W niedzielę 8 stycznia obchodzimy wspomnienie Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Józefa Oblubieńca a poniedziałek 9 stycznia poświęcony będzie pamięci pierwszego męczennika, św. Stefana Archidiakona. Wszystkie Msze święte w Jarosławiu sprawowane będą o godzinie 9 rano – mówi ks. Krzysztof.

Charakterystyczne w okresie Bożego Narodzenia jest to, że w cerkwiach nie ma tradycyjnej szopki. – Mamy ikonę, która jest oknem między ziemią a niebem. Poprzez ikonę jesteśmy bliżej Pana Boga. W świątyni w okresie bożonarodzeniowym nie zobaczymy szopek, tylko ikonę, która będzie stała pośrodku świątyni, przedstawiającą Boże Narodzenie – wyjaśnia kustosz jarosławskiej parafii.

 

Życzenia

– Serdecznie zapraszam w każdy dzień w okresie Bożego Narodzenia, aby odwiedzić Sanktuarium, wzbogacić się duchowo, zobaczyć tradycję i zwyczaje Kościoła Greckokatolickiego. Życzę wszystkim zdrowych i pogodnych świąt. Czas Bożonarodzeniowy jeszcze trwa. Pomyślności, pełni wrażeń na każdy dzień w nowym roku 2017 – mówi ksiądz Krzysztof Błażejewski.

Szczepan MAZIAREK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do