Reklama
Beata Szydło, była premier, podczas konferencji prasowej w Starostwie Powiatowym w Jarosławiu podkreślała ważność wyborów europarlamentarnych
Beata Szydło, była premier Polski (PiS) zachęcała mieszkańców powiatu jarosławskiego do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego podczas konferencji prasowej w Starostwie Powiatowym w Jarosławiu. Towarzyszyli jej kandydaci na eurodeputowanych z naszego okręgu.
Dziewiątego czerwca będziemy decydowali o przyszłości Unii Europejskiej i o przyszłości Polski, dlatego że rozwój Unii Europejskiej ma nierozerwany wpływ na to, co dzieje się w Polsce. Wszyscy doceniamy dotychczasowe lata, to że środki z Unii Europejskiej wydawane w naszych regionach, samorządach poprawiły nasze życie, ze wpłynęły na rozwój naszych miejscowości, naszych regionów. Tutaj na Podkarpaciu widać to doskonale. Nie da się ukryć, że w Unii Europejskiej potrzebne są reformy, potrzebne są zmiany. Też decyzje, szczególnie te, które zapadały w ostatniej kadencji, są niekorzystne dla mieszkańców Unii Europejskiej, dla rolników, dla przedsiębiorców – mówiła Beata Szydło, była premier Polski, poseł do Parlamentu Europejskiego.
Odniosła się też do Zielonego Ładu. Tłumaczyła, że jest on oprotestowany przez rolników, ale że wpływa też na codzienne życie wszystkich mieszkańców Polski i jest złym rozwiązaniem. - Uważamy, że trzeba dokonać zmian, to co dobre kontynuować, natomiast trzeba odrzucić te rozwiązania, które stwarzają problemy dla europejskiej gospodarki, która staje się coraz mniej konkurencyjna, dla europejskiego rolnictwa i wreszcie dla Europejczyków. Państwo tez już otrzymaliście prognozy, ile będziecie płacili od lipca za prąd, za gaz. Również podwyżki cen paliw, podwyżki cen żywności. To wszystko jest pokłosiem tych rozwiązań, które zapadają w Brukseli.
Krytykowała polski rząd, ze ma narzędzia w ręku, by rachunki były niższe, ale ich nie używa. Dodała, że ekipa Donalda Tuska przerzuca ciężar do kieszeni obywateli.
Wyjaśniała, że jej partia optuje za unią tą, która była na początku, do której wchodziła Polska.
- To była inna Unia. To była Unia oparta na wartościach chrześcijańskich, Unia solidarna, która miała wzajemnie się wspierać. Od tamtego czasu minęło wiele lat. My jako członkowie pełnoprawni, członkowie zakorzenieni w tej organizacji, mamy prawo, wręcz obowiązek mówić o tym, co należy poprawić, by Unia nadal się rozwijała, by Unia przestała tkwić w kryzysach, a tych kryzysów w ostatnich latach było bardzo, bardzo wiele. Wystarczy przywołać kryzys migracyjny. I te rozwiązania, które proponuje Unia Europejska są złymi rozwiązaniami – mówiła premier.
Mówiła o kolejnym wyzwaniu UE – bezpieczeństwie. Tłumaczyła także, jak ważne jest, by mieszkańcy Polski powiatowej, małych miejscowości poszli do wyborów. - Ważą się losy Polski i trzeba wziąć udział w tych wyborach – dodała.
Bogdan Rzońca wyjaśniał, że jego ugrupowanie należy do eurorealistów. Tłumaczył, że Polska w ciągu 20 lat pozyskała 160 mld euro, które podzielone na 20 lat, daje nam rocznie 8 mld euro. Zestawił to z dochodami budżetu państwa, które w tym roku zaplanowano na 682 mld zł. Przeliczał, że z UE do naszego budżetu wpływa ok. 32 mln zł. - Możemy porównać te kwoty i się zastanowić, że te pieniądze z Unii są ważne, to nie są małe środki, ale że najważniejszy jest budżet państwa Polskiego, polska gospodarka. My, eurorealiści, jesteśmy za tym, by wszystkie państwa unii rozwijały się równomiernie, by wszyscy podatny wpłacali do Unii podatki. Tu się zaczynamy martwić, bo jakość życia w Unii się obniża – podkreślał.
Premier towarzyszyli kandydaci do Europarlamentu. Obok Bogdana Rzońcy, posłowie RP Marek Kuchciński i Teresa Pamuła, była wicewojewoda Jolanta Sawicka, a także gospodarze spotkania: poseł RP Tadeusz Chrzan oraz starosta jarosławski Kamil Dziukiewicz. Na sali zasiedli działacze PiS-u, m.in. wicestarosta Krzysztof Cebulak, członek zarządu Andrzej Wyczawski, burmistrz Pruchnika Stanisław Kłopot, radni powiatowi oraz okolicznych samorządów. Po konferencji odbyło się spotkanie z nimi za zamkniętymi drzwiami.
Ekz
Aktualizacja: 16/05/2024 01:10
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
No i bardzo dobrze ! Miłe spotkanie.
A gdzie jest kandydat numer jeden z listy PIS pan Obajtek? Tak zacna persona też powinna zaszczycić starostwo w Jarosławiu.
Samo zło.
A ten babo chłop ci w Jarku robił? Przygotowywał kontenery PCK dla Zalewskiej?????
A gdzie ekspert wawruszko?nie zaprosili do komentarza?
A kto "mądry" wpuścił oborowo-stajenną babe do starostwa,pewnie gnoju na gumofilcach naniosła i kto to gówno teraz posprząta
Plują na Unię a do koryta się pchają! Euro jest same zło a do własnej kieszeni to upychają ile się da! Jeden "orzeł" do nawet kabrioletem do Brukseli w zimie pomykał!
O widzę że jest pan lotnik na zdjęciu. Pisiory najpierw popierały zielony ład a teraz udają Greka i bardzo krytykują rozwiązania, które Morawiecki poparł w Brukseli za pieniądze z KPO których i tak nie dostał. Parodia
Gratuluję ci głupoty :)
Myślałem że Szydło przyjechała opowiadać jak to powstanie drugi most na Sanie jak wygrają ten wybory.
Tłumy, tłumy się zgromadziły. Słaba organizacja. Do komentujących nie trzeba nikogo obrażać. Jeden się śmieje inny smutny.
Dla piszących w innych mediach. spotkanie było w poniedziałek w godzinach pracy władz powiatu.
...
Sumując popierających POPIS będzie ~ 70% głosujących, ciągle od 20 lat na te same partie i jednocześnie oczekiwać zmian. To już zakrawa o idiotyzm.
Gdzie w tym czasie był Pan Kozak?
A obajtek czego nie przyjechał he?
Pani Szydlo jest osobą która broni Polskiej racji stanu.
He he he broni racji stanu,?Ale się uśmiałem,broni własnej kieszeni i synekur,przyjechała do ciemnego luda prosić o głosy,już pisiory nie raz pokazali jakie wyznają wartości! Liczy się kasa misiu cytując klasyka.
A gdzie Daniel "brudna pała", nasz kandydat?
Dobre pytanie,uciekł do przyjaciela z którym kręcił lody Orbana! Niedługo Węgry i Białoruś będą krajami gdzie te kryształy będą mogły prosić o azyl.