
Nie udało się obronić wyniku sprzed roku. W meczu o Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim JKS Jarosław uległ Stali Rzeszów 1:2.
Jarosławianie dobrze weszli w ten mecz i miejscowi musieli zająć się obroną. Niestety, to oni objęli prowadzenie po strzale głową Damiana Skały. W drugiej połowie Stal zaatakowała i Andrzej Mikus musiał sporo się napocić w bramce JKS-u. W 63. minucie Paweł Hass wykorzystał podanie Jakuba Kaganka i zdobył wyrównującego gola. Swoją aktywność przypłacił jednak kontuzją i musiał zejść chwilę później z boiska.
W 78. minucie Sebastian Brocki wyprowadził Stal na prowadzenie, którego rzeszowska drużyna nie oddała już do końca spotkania. W doliczonym czasie gry golkiper jarosławskiej drużyny chciał pomóc kolegom pod bramką rywali, ale wracając wybił piłkę ręką, za co zobaczył czerwony kartonik.
jk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie