
Po raz szósty jarosławianie nie wygrali na własnej murawie, tym razem bezbramkowo remisując ze Spartakusem Daleszyce. Piłkarze JKS-u nie potrafili pokonać ani razu Tomasza Palki, który strzegł bramki gości, choć okazji ku temu nie brakowało, zwłaszcza w drugiej części meczu. Najlepszą chyba miał w 52. minucie Rafał Kycko, który huknął w poprzeczkę. W 74. minucie Michał Jeziorski mógł zaliczyć samobójcze trafienie, ale bramkarz Spartakusa uratował mu skórę, wybijając piłkę na rzut rożny. Podobnie zakończyła się akcja Patryka Pękali w samej końcówce meczu. To spotkanie pokazało, że nasi gracze zaczynają mieć kłopot ze zwycięstwami na własnym boisku. Miejmy nadzieję, że kolejne starcie przy Bandurskiego odczaruje tę klątwę.
JKS Jarosław – Spartakus Daleszyce 0:0
JKS: Mikus – Gliniak, Dudek, Wilk, Aab (69′ Kłusek) – Kaganek, Daszyk, Kycko, Raba (77′ Bała), Surmiak (60′ Pękala) – Hass (83′ Kmak)
Spartakus: Palka – Papka, Gębura, Zdeb (77′ Kaleta), Kobryń (45′ Ostrowski) – Kidoń (60′ Horna), Jeziorski, Szmalec, Blicharski, Paprocki – Sot (68′ Laskowski)
JK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie