Reklama

Sołtys pobity po dożynkach, policja stawia mu zarzuty

01/11/2016 14:03

Sołtys Dobkowic i radny gminy Chłopice Franciszek Szawarniak twierdzi, że został pobity po dożynkach gminnych przez dwóch młodych mężczyzn. Po dwóch miesiącach otrzymał zarzut udziału w bojce i odpowie z art. 158 par. 1 Kodeksu karnego. Rodzina, która oglądała nagrania z monitoringu, nie chce w to uwierzyć.

Sołtys, jako gospodarz obiektu, przebywał na dożynkach, które miały miejsce 29 sierpnia w Dobkowicach, do końca, a to oznacza, że do białego rana. Towarzyszył mu kolega. Obaj chcieli namówić ostatniego z uczestników dożynek do opuszczenia miejsca, gdzie one się odbywały. Udało się to z trudem, gdy przyszli po niego młodzi mężczyźni. Na filmie z monitoringu widać, że jeden z nich atakuje towarzyszącego sołtysowi mężczyznę. Młodzi mężczyźni słono okładają starszych, po czym odchodzą. Pobici zamykają się w sali. Młodzi jednak wracają i hałasują na zewnątrz. Sołtys wraz z towarzyszem wychodzą i próbują skłonić tych do oddalenia się. Sołtys wylewa jednemu z nich alkohol. Wówczas młodzi atakują po raz drugi. Widać na filmie, że sołtysowi i jego koledze słono się dostało. Sołtys F. Szawarniak wychodzi z tego zajścia ze złamaną nogą i ręką, stłuczeniami głowy, krwiakami, co widać na zdjęciach wykonanych po bójce.

Gdy wstawił się w Komendzie Powiatowej Policji w Jarosławiu w czwartek, 27 października dowiedział się, że nie jest on już poszkodowanym, a podejrzanym o udział w bójce. I odpowie z art. 158 par. 1 Kodeksu karnego, który mówi: „Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. – Każdy, kto poogląda te filmy z monitoringu, nie uwierzy w to, że mój ojciec otrzymał zarzut – mówi córka, która nie chce uwierzyć w to, jak organy ścigania potraktowały jej ojca.

– Rzeczywiście początkowo sołtys został potraktowany jako pokrzywdzony i tak zostało prowadzone postępowanie przygotowawcze. Jednak po dostarczeniu dowodów, po zeznaniach świadków prokuratura skierowała do nas wytyczne, by postawić mu zarzut udziału w bójce – mówi podkom. Marta Gałuszka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.

Ewa KŁAK-ZARZECKA

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do