
JKS Jarosław – Unia Tarnów 1:0 (0:0) 1:0 Hass 51′ JKS: Strączek – Gliniak, Sobol, Sokolenko, Świech – Kaganek (89′ Rop), Daszyk, Kycko (77′ Kłusek), Raba, Aab (67′ Surmiak) – Hass Unia: Lizak – Jamróg, Bartkowski, Więcek, Węgrzyn – Zawrzykraj, Witek, Niemiec (60′ Tyl), Wrzosek (65′ Drozdowicz), Biały (79′ Nowak) – Lubera (56′ Sojda)
Początek meczu na stadionie przy Bandurskiego nie zapowiadał zwycięstwa gospodarzy, jednak tarnowianie nie potrafili przypieczętować tego okresu przewagi bramką. Za to w 21. minucie padł gol dla JKS-u, ale sędzia pokazał, że Kamil Aab był na pozycji spalonej. Kilka minut później wprost w bramkarza przyjezdnych strzelił Bartłomiej Raba, a dobijający Paweł Hass także nie zdołał umieścić piłki w siatce. Skuteczniejszy był Hass w 51. minucie, kiedy, po rzucie rożnym wykonywanym przez Walerija Sokolenkę, głową trafił do siatki bramki rywali. Ten jedyny gol wystarczył, by jarosławianie odnieśli piąte z rzędu zwycięstwo. Walka trwała do końca tego spotkania, ale piłkarze Unii mieli kłopoty z celnością, a ponadto Rafał Strączek dobrze bronił własnej bramki.
JK
fot. Kacper Loc
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie