Zawody strażackie w Chłopicach. Łowce nie miały sobie równych (ZDJĘCIA, WIDEO)

Po pięcioletniej nieobecności do gminy Chłopice powróciły zawody sportowo-pożarnicze. Tę historyczną edycję wygrali druhowie z OSP w Łowcach, którzy byli najszybsi zarówno w sztafecie, jak i w ćwiczeniu bojowym. Najlepsze trzy drużyny wójt gminy Chłopice Andrzej Homa uhonorował nagrodami finansowymi!

Aż pięć lat czekali strażacy ochotnicy na gminne zawody w Chłopicach. Nic dziwnego, że publiczność zapełniła stadion, by podziwiać zmagania ich krajan, którzy na co dzień czuwają nad bezpieczeństwem mieszkańców wiosek z terenu gminy Chłopice. Zawody sportowo-pożarnicze bezapelacyjnie wygrali strażacy z OSP w Łowcach. Prowadzili już po sztafecie, a ćwiczeniem bojowym tylko potwierdzili swój prymat w gminie. W nagrodę wójt przyznał im gratyfikację w wysokości 2 tys. zł. Na 2. miejscu zawody skończyło OSP Dobkowice, co dało im nagrodę w wysokości 1,5 tys. zł, zaś na 3 miejsce uplasowało się OSP Chłopice (nagroda 1 tys. zł). 4. miejsce zajęła drużyna OSP Zamiechów, 5. miejsce – OSP Boratyn, 6. miejsce – OSP Jankowice, 7. miejsce – OSP Lutków. Strażakom z Jankowic i Lutkowa nie udało się, niestety, ukończyć ćwiczenia bojowego zgodnie z regulaminem, dlatego spadli na dwie ostatnie pozycje, choć w sztafecie Jankowice miały świetny, drugi czas, a Lutków – piąty.

Zawody były też okazją do wręczenia medali za zasługi dla pożarnictwa. Złoty medal otrzymał Augustyn Ćwik, srebrny – Andrzej Piotrowski, a brązowe otrzymali Bartłomiej Gilarski, Grzegorz Zub, Jakub Walczak i Wojciech Walczak. Wręczone zostały ponadto odznaki „Strażak wzorowy” i odznaki za wysługę lat. Po tej uroczystości wójt Andrzej Homa zaprosił wszystkich do Zamiechowa, gdzie 4 sierpnia odbędzie się uroczystość poświecenia sztandaru tamtejszej jedenastki OSP. Zawody miały też swój wymiar charytatywny. Na zaproszenie wójta, na stadionie obecni byli wolontariusze, którzy prowadzili akcję na rzecz Gabrysi Dzimiry. Dziewczynka wymaga specjalistycznej operacji serca za granią, a koszt oszacowano na 4 mln zł.

OSP w gminie się odradza

To, że zawody wróciły do Chłopic to zasługa wójta Andrzeja Homy. – Jedną z moich obietnic wyborczych była ta, że ochotnicza straż pożarna odzyska swoje prawa i obowiązki. Pierwsze moje kroki skierowałem do Państwowej Straży Pożarnej, by wycofać pismo, które zabraniało wyjazdów ochotniczym strażom pożarnym z gminy Chłopice. Napisałem, że jak najbardziej, oni powinni wyjeżdżać. Ochotnicza straż pożarna ma służyć ratowaniu życia ludzkiego i mienia. Jak wiemy, w 2018 roku ochotnicze straże pożarne zostały otoczone szczególną opiekę i dofinansowane przez ministra sprawiedliwości – podkreśla wójt. – Obowiązkiem wójta jest dbanie o bezpieczeństwo w gminie. Pan Andrzej Homa przywrócił należną rangę OSP. Te zawody sprawią, że młodzi adepci zobaczą, iż straż działa, że można startować w takich zmaganiach. Rozmawiamy z panem wójtem o tym, by reaktywować młodzieżowe drużyny. To bardzo potrzebne – podkreśla kierownik jednostek ratowniczo-gaśniczych komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jarosławiu asp.sztab. Leszek Pelc. – Odrodzenie tego stawiam sobie za punkt honoru. Gdy na początku kadencji otrzymaliśmy pieniądze z Ministerstwa Sprawiedliwości na sprzęt, to wtedy postanowiłem, że muszę docenić i reaktywować straż pożarną. I przede wszystkim zachęcić młodzież. Dzisiaj miała być zabawa, a zrobiły się poważne zawody. Są emocje, mieszkańcy dopisali. Dziękuję Państwowej Straży Pożarnej, że się w to zaangażowała. Myślę, że w przyszłym roku będzie tu już młodzieżówka. Czynię też już starania, aby zorganizować u nas zawody powiatowe – podkreśla wójt A. Homa.

Hubert Lewkowicz

FOT. Hubert Lewkowicz