
Od dziesięciu lat szkoli młodych sportowców. I jak przekonaliśmy się, wielu z nich udało wybić się w krajowym środowisku sportowym i nie tylko. Dziś wielu z nich przyjechało do Jarosławia, by wspólnie ze społecznością Szkoły Mistrzostwa Sportowego im. Izabeli Marii Dzieduszyckiej w Jarosławiu oraz zaproszonymi gośćmi świętować jubileusz 10-lecia, który obchodzony był w poniedziałek, 1 września.
Uroczystość jubileuszowa to nie tylko podziękowanie za 10 lat działalności szkoły podczas Mszy św. odprawionej w kościele pw. Miłosierdzia Bożego, ale uroczysta akademia, wspomnienia założycieli szkoły i uczniów, gratulacje i życzenia ze strony przyjaciół szkoły i zaproszonych gości, pokazy sportowe uczniów i akcent muzyczny.
- Dzięki sukcesom, jakie odnosili nasi uczniowie, zaufaniu, jakim obdarzyli nas rodzice, to właśnie dzięki wam, pomimo lepszych i gorszych dni zawsze przyjeżdżałem tu z uśmiechem na twarzy, radością i dumą, dlatego że tworzymy tak wspaniałą społeczność i rodzinną atmosferę
– podkreślał Michał Cebula, dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
- Rozpoczynaliśmy z trzema dyscyplinami: tenis stołowy, piłka nożna i pływanie, teraz również akrobatyka i siatkówka dziewczęca
– dodał.
Dyrektor M. Cebula wspomniał wyjątkowy rocznik, który w 2005 roku rozpoczynał czwartą klasę szkoły podstawowej i w zeszłym roku ukończył liceum napisaniem matury. Wyraził także wiarę w młodych samorządowców z zacięciem sportowym, dzięki którym mogą powstać nowe obiekty sportowe służące przyszłym pokoleniom sportowców. - Mam nadzieję, że kolejna dekada przed nami, a my chcemy więcej – mówił dyrektor Michał Cebula.
O kulisach założenia szkoły wspominał Kamil Dziukiewicz, były już dyrektor szkoły, a dziś starosta jarosławski. – Spotkało się dwóch pasjonatów, wizjonerów, którzy chcieli założyć szkołę mistrzostwa sportowego – mówił.
– Spotkaliśmy się w gronie zaufanych osób u księdza prałata Andrzeja Surowca. Oprócz księdza jeszcze było trzech panów, dziś moich kolegów, którzy mówili, że to ciężka misja do zrealizowania. Po dziesięciu latach mogę powiedzieć, że to nam się udało. Początki oczywiście były trudne, bo brak doświadczenia. Ale był fundament w postaci osób, które nas wspierały. Muszę wspomnieć księdza Andrzeja Surowca, burmistrza Andrzeja Wyczawskiego, ale też posła, starostę Tadeusza Chrzana, że dali to zielone światło, że w trudnej materii, jaka jest oświata dołożyć szkole elitarna, szkołę wyjątkową, która będzie zrzeszała uczniów tak naprawdę do ciężkiej pracy. Bo szesnaście godzin sportu to jest naprawdę ciężka praca
– mówił Kamil Dziukiewicz, jeden z założycieli szkoły.
Głos zabrała także Krystyna Dzieduszycka-Rycerska, jedna z córek patronki szkoły Izabeli Marii Dzieduszyckiej. – Takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie. Życzę państwu, żeby kolejne lata przyniosły wiele sukcesów i satysfakcji - mówiła Krystyna Dzieduszycka-Rycerska. Wspomniała swoją mamę, patronkę szkoły.
– Dla niej chowanie młodzieży i sport były bardzo ważne. Może nie wszyscy państwo wiecie, ale nasza mama była dwukrotną mistrzynią Polski w tenisie stołowym i uważała, że sport jest niezbędny
– mówiła.
Społeczność szkoły odebrała w tym dniu wiele gratulacji, życzeń i prezentów. Ale i ona dla zaproszonych gości przygotowała wiele wrażeń. To wspomnienia uczniów, występy akrobatyczne i młodych piłkarzy, akcent muzyczny w wykonaniu młodej artystki Diiyi, absolwentki jarosławskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu, a także okolicznościowe statuetki i kwiaty. Nie zabrakło okolicznościowego akcentu związanego z 86. rocznicą wybuchu II wojny światowej.
Na zakończenie nie mogło zabraknąć tenisa sportowego. Wystąpili absolwenci szkoły, m.in. utalentowana tenisistka Anna Brzyska, która stoczyła walkę m.in. ze starostą Kamilem Dziukiewiczem. Przy stole tenisowym nie mogło zabraknąć także córki mistrzyni Polski, a zarazem patronki szkoły. Na pamiątkę jubileuszu szkoły jej założyciele: Kamil Dziukiewicz i Michał Cebula odsłonili pamiątkową tablicę.
Jubileusz 10-lecia szkoły, z której już, po dziesięcioletnim okresie działalności, wywodzi się wielu dobrze rokujących sportowców, zgromadził wiele osobistości. To archiprezbiter jarosławski ks. Andrzej Surowiec, córka patronki szkoły Krystyna Dzieduszycka-Rycerska, poseł na Sejm RP Tadeusz Chrzan, starosta jarosławski Kamil Dziukiewicz, przewodnicząca Rady Powiatu Jarosławskiego Grażyna Strzelec wraz z radnymi, burmistrz Jarosławia Marcin Nazarewicz, były burmistrz Andrzej Wyczawski, dziś etatowy członek zarządu powiatu jarosławskiego, wójt gminy Radymno Bogdan Szylar, dyrektor Delegatury Kuratorium Oświaty Tomasz Dziumak, przedstawiciele jarosławskich placówek oświatowych, jednostek kultury, służb mundurowych, wyższej uczelni.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.