Reklama

„Haftek” - literacka opowieść Jerzego Janusza Fąfary to książka o wybitnym neurochirurgu, który zawsze pamiętał o rodzinnych stronach

Zmarły w 2015 roku ceniony na świecie neurochirurg profesor Jan Haftek jest honorowym obywatelem Jarosławia i patronem ronda w centrum miasta. W miniony piątek, 14 czerwca w rodzinnym mieście profesora – Kańczudze odbyła się promocja książki „Haftek” autorstwa Jerzego Janusza Fąfary, rzeszowskiego poety, prozaika, autora słuchowisk i wydawcy.

Promocja książki „Haftek” w sali Zespołu Szkół  w Kańczudze zgromadziła wiele osób, które profesora znały, ceniły i które wciąż mają go w pamięci. Obecni byli był m.in. burmistrz Kańczugi Andrzej Żygadło, sekretarz miasta i gminyTeresa Argasińska i dyrektor biblioteki Małgorzata Hawro. Miasto Kańczuga wsparło finansowo i merytorycznie publikację. Niestety, promocji nie doczekał sam autor książki Jerzy Janusz Fąfara, który zmarł 20 marca 2024 roku, w wieku 68 lat. Spotkanie w Kańczudze prowadziła jego małżonka – Sylwia Tulik-Fąfara. A fragmenty publikacji czytał Jan Niemaszek – rzeszowski aktor i publicysta. 
Jak sam autor pisze, ta książka nie jest klasyczną biografią, a raczej „literackim przekazem o wiedzy i życiu profesora”. To efekt wielu rozmów, które nagle urwały się, gdy Jan Haftek zachorował i trafił do szpitala w Jarosławiu. Gdy profesor zmarł, Jerzy J. Fąfara postanowił, że z obszernych nagrań powstałych podczas rozmów musi powstać książka. 
Profesor dr hab. n. med. Jan Haftek był światowej sławy neurochirurgiem, twórcą nowoczesnej szkoły chirurgii kręgosłupa w Polsce. Był szefem Kliniki Neurochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego WAM w Łodzi i Stołecznego Centrum Rehabilitacji w Konstancinie, prekursorem nowoczesnych zabiegów na kręgosłupie szyjnym. Pacjenci z Jarosławia i ziemi jarosławskiej byli zawsze przez niego otaczani opieką. W dowód zasług profesora, w 1998 roku, za czasów burmistrza Jerzego Matusza, nadano Janowi Haftkowi tytuł honorowego obywatela Jarosławia, a w 2021 roku został on patronem jednego z rond w centrum miasta. 
Jan Haftek jest też honorowym obywatelem Kańczugi, rodzinnego miasta, do którego zawsze miał ogromny sentyment. To tu urodził się w 1928 roku, tu stawiał pierwsze kroki, chodził do szkoły. Tu także przeżył mroczne czasy wojny. Spora część książki Jerzego J. Fąfary jest poświęcona właśnie kańczuckiemu okresowi życia profesora. Przywołanych zostało wiele postaci z dawnej Kańczugi, a także atmosfera i realia życia w biedzie trudnych lat powojennych. Osobiste wspomnienia świetnie opisane przez autora sprawiają, że książkę czyta się właściwie jednym tchem i trudno przerwać lekturę. Oczywiście, nie tylko Kańczuga znalazła się na kartach tej ciekawej publikacji. Są też lata spędzone w szkole średniej w Przeworsku, okres studencki i bogata kariera lekarska. 
Ale książka przedstawia tego wielkiego neurochirurga  jako człowieka o bardzo szerokich zainteresowaniach, pasjach i horyzontach wykraczających daleko poza medycynę. Mało kto pewnie wie, że ten znany, światowej sławy specjalista w zakresie chorób kręgosłupa i nerwów obwodowych był wielbicielem twórczości Mickiewicza, a zwłaszcza „Dzaidów”, a także miłośnikiem muzyki klasycznej, w szczególności Chopina. Był podróżnikiem i zapalonym myśliwym autorem książki „Opowieści myśliwskie”, która została wydana w Jarosławiu, w 2015 roku. Profesor kochał Radawę, tu miał swój domek, w którym często spędzał czas. Okładkę książki „Haftek” zdobi fotografia wykonana właśnie w tym domku. 
Książkę można polecić nie tylko czytelnikom, którzy znają Kańczugę, ale wszystkim. Na jej kartach można odnaleźć przepis na to, jak być wielkim, znanym w świecie specjalistą, a jednocześnie pozostać Człowiekiem. Człowiekiem który nigdy nie zapomniał, gdzie tkwiły jego korzenie. 

Hubert Lewkowicz

Aktualizacja: 19/06/2024 10:57
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do