
Ktoś zabawia się kosztem mieszkańców. Teraz muszę zrezygnować z pilnych zakupów i wydać pieniądze przez czyjąś głupotę – mówi pani Bożena, której nieznany sprawca przebił dwie opony w samochodzie.
W poniedziałek 8 marca, przed godziną ósmą pani Bożena przyszła do swojego samochodu zaparkowanego w okolicy ul. Reymonta w Jarosławiu. – Wsiadłam do auta i zauważyłam, że dwie opony są bez powietrza. Sądziłam, że to może po prostu kapcie. W zakładzie wulkanizacji dowiedziałam się, że opony są przecięte nożem. Dowiedziałam się także, że nie jestem pierwszym przypadkiem. Przecinanie opon zdarza się tu często – opowiada.
Nie może jednak zrozumieć, w jakim celu ktoś to robi? – Czy to zabawa? Może sprawca zastanowi się, że jego zabawa jest dla nas poważnym wydatkiem, że mogą być poważne konsekwencje takiej zabawy – mówi.
Pani Bożena udała się do Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu i o tym, co jej się przytrafiło, powiadomiła oficera dyżurnego. Ma nadzieję, że żartownisiów uda się szybko namierzyć i poniosą oni odpowiednie konsekwencje swojego czynu.
Jak poinformowała nas rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu asp. szt. Anna Długosz w poniedziałek 8 marca, oficer dyżurny przyjął dwa zgłoszenia o zniszczonych oponach. – Jedno zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako przestępstwo, drugie jako wykroczenie. Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczyli monitoring – informuje rzecznik policji.
Do sprawy powrócimy.
Ekz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie