
Grupa wolontariuszy z gminy Wiązownica pomagała dziś urządzać miejsca noclegowe w powstającym centrum dla uchodźców w Przemyślu, a panie z kół gospodyń wiejskich serwowały uchodźcom posiłki.
W budynku byłego marketu Tesco przy ulicy Lwowskiej w Przemyślu powstaje centrum magazynowo – logistyczne dla uchodźców z Ukrainy. Dziś pracowała tam grupa wolontariuszy z gminy Wiązownica z wójtem Krzysztofem Strentem na czele. – Przyjechaliśmy na zaproszenie prezydenta Przemyśla Wojciecha Bakuna – mówił nam wójt Krzysztof Strent. – Zajmowaliśmy się rozpakowywaniem łózek polowych, które zostały przekazane przez wojewodę i utworzeniem miejsc noclegowych dla uchodźców. Dbaliśmy też o porządek na terenie hali – wyjaśniał. Wolontariusze nie tylko pracowali przy tworzeniu centrum, ale rozmawiali też z samymi uchodźcami – Takich rozmów jest bardzo wiele. Ludzie są zagubieni, przestraszeni i potrzebują wsparcia lub pomocy – mówił Krzysztof Stent.
Wraz z osobami, które pracowały przy tworzeniu noclegów, przyjechały panie z kół gospodyń wiejskich w Ryszkowej Woli i Zapałowie, a z nimi panie z Piwody czy Szówska. Serwowały uchodźcom gorącą zupę (gulaszową, ogórkową i kapuśniak). Były też słodycze i herbata. Panie te posiłki przygotowywały przez dwa dni.
hl
FOT. Hubert Lewkowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie