Reklama

Założyli szlaban, ale miejsca na parkingu dla nich nie ma

Mieszkańcy bloków nr 1, 2 i 4 na osiedlu Witosa zwrócili się z prośbą do naszej redakcji o interwencję. Przez lata mieli problem z brakiem miejsc parkingowych, dlatego wnioskowali do Spółdzielni Mieszkaniowej o ustawienie przy wjeździe na parking szlabanu. Szlaban jest, ale wolnych miejsc nadal nie ma. Mieszkańcy twierdzą, że władze spółdzielni rozdały za dużo pilotów. Te odpierają zarzut i wyjaśniają, że piloty posiadają tylko osoby uprawnione.

Mieszkańcy, którzy spotkali się z nami, by opowiedzieć o swoim problemie, twierdzą, że szlaban, o który starali się u władz jarosławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej miał rozwiązać wieloletni problem z parkowaniem. Tymczasem stał się on kolejnym problemem. Wskazują na tablicę informacyjną usytuowaną przy szlabanie: – Tablica wyraźnie informuje, kto może tu parkować. Mieszkańcy bloków: nr 1, 2 i 4. Ale dla nas miejsca tu nie ma. Gdy wracamy z pracy, często obładowani zakupami, zastajemy pełny parking. Parkują tu mieszkańcy innych bloków, a przede wszystkim pracownicy lokali handlowych i usługowych. My szukamy wolnego miejsca w okolicy. Na parkingu pod blokiem możemy zaparkować dopiero późnym popołudniem, gdy okoliczne sklepy zostaną zamknięte. Jest to dla nas uciążliwe. Nie taką funkcję ma pełnić parking przed blokiem – zauważa jeden z mieszkańców. 

Parkują wszyscy, dla mieszkańców nie ma miejsca
Mieszkańcy wyjaśniają, że o występującym problemie informowali zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej w Jarosławiu. – Nasze prośby pozostają bez echa. Pytamy, dlaczego władze spółdzielni i na jakiej podstawie rozdały piloty do szlabanu mieszkańcom innych bloków i pracownikom okolicznych lokali użytkowych. Na jakich zasadach to się odbywało? – pyta inny mieszkaniec. 
Zbulwersowani mieszkańcy dodają, że wskazywali zarządowi miejsce, gdzie można by urządzić parking tylko dla najemców lokali. To działka po drugiej stronie ulicy. – Spółdzielnia obiecuje rozwiązać problem, ale nic z tym nie robi – wyjaśnia jeden z mieszkańców. – Teraz, okazuje się, że mogą tu parkować wszyscy, oprócz mieszkańców bloków nr 1, 2 i 4. Równie dobrze można zmienić tablicę na taką, że zakaz parkowania dotyczy właśnie tych mieszkańców – dodaje. 
Mieszkańcy mają problem również z drugim wjazdem na parking. Tu szlabanu nie ma. A chętni do parkowania wjeżdżają często pod prąd. – Zarząd zawiesił tu kamerę, ale nie reaguje na wspomniane  zachowania – podkreśla jeden z z mężczyzn. 

Parkują osoby uprawnione
O możliwość rozwiązania problemów mieszkańców zapytaliśmy zarząd spółdzielni. – Przedmiotowy parking, do którego dojazd został ograniczony przez posadowienie szlabanu sterowanego zdalnie pilotem, znajduje się w obrębie terenów stanowiących mienie spółdzielni. Zgodnie z obowiązującymi przepisami właściwymi dla działalności spółdzielni stanowi on majątek wspólny wszystkich jej członków i jako taki utrzymywany jest ze wspólnych wpłat dokonywanych na ten cel – wyjaśnia wiceprezes Jarosławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Adam Pikuła. – Również sama inwestycja w postaci zakupu i montażu szlabanu odbyła się ze środków wspólnych, a zatem tak też należy ją oceniać. Dodatkowo gospodarka zasobami mieszkaniowymi obejmuje również korzystanie z pożytków, jakie stanowią w głównej mierze przychody z tytułu najmu lokali użytkowych, których użytkownicy posiadają stosowne prawa stosownie do zawartych umów. W świetle powyższego dostęp do tej części terenów otrzymali wyłącznie osoby, które znalazły się w kręgu osób uprawnionych i według naszej wiedzy tylko one wykorzystują prawo dojazdu – dodaje wiceprezes. 


Umiar w zajmowaniu terenów zielonych
Wiceprezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Jarosławiu Adam Pikuła odniósł się również przyznawania pierwszeństwa parkowania, a także propozycji mieszkańców dotyczącej tworzenia nowych miejsc parkingowych: – Odnosząc się do prawa pierwszeństwa parkowania należy wziąć pod uwagę przede wszystkim fakt, że w wielu przypadkach użytkowanie przedmiotowego parkingu odbywa się zamiennie pomiędzy mieszkańcami, a najemcami lokali użytkowych. Pierwsi w znacznym zakresie opuszczają go wykonując swoje obowiązki zawodowe, zwalniając miejsca przyjeżdżającym użytkownikom lokali. Podobnie ma się sprawa, powrotów. Jeżeli pojawia się jakiś problem z brakiem miejsc parkingowych to sporadycznie i w niewielkim odstępie czasowym. Pragnę dodać, że w stosunku do ilości wydanych pilotów dla mieszkańców, liczba pilotów wydana najemcom lokali użytkowych jest znikoma – tłumaczy. – Pragnę zauważyć, że teren znajdujący się pod drugiej stronie ulicy Konfederackiej jest już od wielu lat przedmiotem umowy dzierżawy i jako taki w obecnej chwili podlega prawu posiadania podmiotowi trzeciemu. Nadmieniam jednocześnie, co nie powinno umknąć uwadze mieszkańców, że od szeregu już lat spółdzielnia stara się do maksimum możliwości wykorzystywać podległe jej tereny pod zabudowę parkingową. Powstały kolejne stanowiska postojowe na terenie osiedla Armii Krajowej i Witosa. Z przyczyn oczywistych wykorzystywane są przez mieszkańców spółdzielczych bloków i innych uprawnionych użytkowników. Należy również zauważyć, że z racji rosnącej ilości samochodów pozostających w ich posiadaniu, nie zabezpieczają w pełni potrzeb w zakresie łatwej dostępności wolnych miejsc postojowych – dodaje. 

Wiceprezes A. Pikuła tłumaczy, że zdobywanie kolejnych przestrzeni postojowych kosztem terenów zielonych musi mieć swój umiar i być równoważone z czynną zielono przestrzenią. – Taką też zasadą kierują się organa spółdzielni w swoich decyzjach o lokalizacji kolejnych parkingów. Cieszmy się obfitością drzew, krzewów, trawników wokół naszych budynków, bo już stanowią element zazdrości mieszkańców innych nowo budowanych bloków, również na terenie naszego miasta – mówi. 
Ewa KŁAK-ZARZECKA

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek albo Wandzia - niezalogowany 2021-03-27 14:41:53

    Tak jest i będzie. Skoro miejsc parkingowych jest np 30 a samochodów 60, bo mieszkańcy jednego mieszkania mają czasami po 2-3 auta. Nie jest też winą spółdzielni, że jest niewystarczająca liczba miejsc parkingowych. Gdyby spółdzielnia posiadała odpowiednią liczbę terenie to do jednego mieszkania powinno być przypisane jedno miejsce parkingowe - tak jak przy nowych blokach, gdzie są parkingi podziemne.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefano Tarazino - niezalogowany 2021-03-27 15:30:11

    jak to nie wina spóldzielni najwyrazniej nie potrafi racjonalnie wykorzystac miejsca nie potrafi dogadać się z mieszkańcami. Na PCK zlikwidowano piaskownice część trawnika i jest dodatkowych 30 miejsc. A jeżeli mieszkańcy Witosa chcą mieć i samochody i trawnik to do kogo pretenscje

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zenekblues - niezalogowany 2021-03-27 17:57:36

    25.03.2021 jakiś "TUMANESCU" zarządził wymianę liczników wody w bloku nr 12 na Oś Witosa - może by warto takiego gostka podrzucić do "prewentorium" na Kościuszki by mu się tam przyjrzeli i wydali stosowną opinię o jego poczytalności ???, - COVID w całym pędzie a tu wycieczki instalatora z wymienianymi licznikami od mieszkania do mieszkania w maseczce z kinalem na wierzchu - ogarnijcie się i myślcie bo to nie boli a jak nie potraficie to wypad ze Spółdzielni

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nn - niezalogowany 2021-03-27 18:56:01

    Spółdzielnia na Witosa ma w du.... wszystko niczego nie można się doprosic a w administracji same niedouczone siedzą i nigdy nic nie wiedza w klatkach schodowych bród nawet nikt na to i nie zwraca uwagi osiedla tonely w śniegu to traktorek przyjechał postal i odjezdzal tylko pilnowali bloku gdzie zarząd mieszka po 4x dziennie odsniezali a resztę w nosie mieli a tyle sie placi za mieszkania

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wodzirejek niezalogowany - niezalogowany 2021-03-28 00:28:17

    To jest prawda .nie potrafia nic zrobic .aby do piatku tak sie pracuje.Balagan ,tudno sie doprosic ,aby posprzatac. Niech jada za granice nikt ich nie bedzie pilnowal moze naucza sie pracy'

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ja - niezalogowany 2021-03-29 11:06:55

    Bo prezesami czy pracownikami spółdzielni powinni być WYŁĄCZNIE mieszkańcy bloków, którymi będzie zarządzać spółdzielnia. Dlaczego w spółdzielni pracują ludzie mieszkający we wspólnotach mieszkaniowych z którymi spółdzielnia nie ma nic wspólnego, domów wolnostojących, w mieście jak i poza nim ? Jak tacy ludzie mają znać problemy mieszkańców bloków spółdzielczych ? Dlaczego mamy płacić na ludzi nie związanych z"nami" ?? Czy sami nie jesteśmy w stanie zarządzać własnym osiedlem ? Zrobimy to sprawniej i szybciej niż ci, co o nas myślą tylko od 7 do 15.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    dziki borsuk - niezalogowany 2021-03-29 12:43:45

    Parking przed dworcem PKP jest płatny więc kierowcy parkują gdzie popadnie byleby nie przed dworcem. Ale najśmieszniejsze co widziałem to w sobotę 4 małolatów zaparkowało auto na parkingu Policji i poszli sobie na zakupy do Biedronki przy PKS.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kazikzdołu - niezalogowany 2021-03-29 13:15:22

    nie mogą ogarnąć placu z garażami za Mega-Samem - szczalnia, sralnia, pijalnia, ćpalnia - burdel jak ta lala , i co , i nic

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zeniu - niezalogowany 2021-05-02 16:50:20

    niema się co dziwić_- Adaś ciągle na kacu przecież

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do